Kasia Zagajewska i jej ozdoby

Kasia Zagajewska, projektantka marki boZka tworzy fascynatory, toczki, woalki, opaski i w zasadzie wszystko, co można nałożyć na głowę lub wpiąć we włosy. Od 2 lat całkowicie poświęca się budowaniu marki, która wcześniej była jej pasją.

W Polsce pojawia się coraz więcej młodych projektantów. Zwykle tworzą ubrania. Skąd pomysł na dość nietypowe dodatki na głowę?

Moda fascynowała mnie od dziecka. Wprawdzie wybrałam nieco artystyczny kierunek studiów i jak mi się wówczas wydawało, bardziej praktyczny, jednak nie dawała mi ona spokoju. Gdy ujrzałam fascynatory, wiedziałam, że to miłość od pierwszego wejrzenia. Pierwszy model otrzymałam od przyjaciółki w prezencie. Zaczęłam poszukiwania kolejnych, jednak nie znalazłam odpowiedniego, prostego minimalistycznego, w którym mogę wyjść zarówno do kawiarni jak i na imprezę. Postanowiłam zdobyć wiedzę na temat ich tworzenia, eksperymentowałam i szyłam je dla siebie oraz bliskich, co dawało mi ogromną satysfakcję.

W którym momencie zdecydowałaś, by hobby przemienić w pracę?

To narastało powoli. Z każdym nowym pomysłem, projektem, zdobywanym doświadczeniem kreowała się w mojej głowie wizja marki. Wspierali mnie w tym bliscy. Ale przyczynili się do tego też zupełnie obcy ludzie, którzy zaczepiali mnie, gdy wychodziłam na ulicę w fascynatorze i pozytywnie komentowali. Przełomowym momentem, było jednak otrzymanie dofinansowania z unijnych środków na otwarcie działalności.

Czy to zmieniło Twój stosunek do tego co robisz?

W pewnym sensie tak. Już nie tworzę tylko dla siebie, dla zabawy. A to wymaga bycia uważnym na potrzeby innych kobiet. Słucham ich, spotykam je na targach, rozmawiam z nimi i koresponduję. Ale to sprawia mi jeszcze większą przyjemność- robię to dla konkretnych osób.

Jaki jest Twój największy sukces?

Każde miłe słowo, mail od zadowolonej klientki z podziękowaniem i zdjęciami, komentarz czy ten wywiad to dla mnie mały sukces.

Jak określiłabyś swój styl?

Minimalistyczny, nowoczesny, elegancki?

Tworzysz akcesoria na co dzień i na różne okazje. Właśnie powstała Twoja kolejna kolekcja ślubnych dodatków do włosów. Nie ma w niej jednak tradycyjnych welonów. Jakie są ?Twoje? ślubne klientki, Panny Młode?

Może zacznę od tego, że są zawsze sympatyczne?. To kobiety, które maja własny styl, lub go szukają. Na co dzień są romantyczne, nowoczesne, oryginalne, maja poczucie humoru i w dniu ślubu też chcą to pokazać. Nie są mocno przywiązane do tradycji. Owszem, jest ona dla nich punktem wyjścia. Jednak priorytetem jest, by czuć się wyjątkowo i pozostać w zgodzie z własnym stylem. Poszukują zatem różnych możliwości. Wybierają mocne geometryczne formy, zabawne kokardy, nowoczesne toczki, wianki, delikatne opaski lub woalki, które mają najwięcej wspólnego z welonem.

Gdzie można zakupić Twoje projekty?

Zapraszam do mojego butiku on-line gdzie można zakupić gotowe projekty lub zamówić spersonalizowany dodatek do włosów. Ponadto współpracuję z Atelier Rina Cossack, Paon Nonchalant, czy Justyna Ołtarzewska – Atelier Mody- tam można obejrzeć na żywo i zakupić moje projekty.