Scrunchies jest elastyczną gumką do włosów, obszytą dużą ilością dowolnej tkaniny. Najczęściej jest używana do wiązania włosów długich i średniej długości. Bywa też spotykana jako ozdoba zakładana na nadgarstek. Największą popularność scrunchies zyskały w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, ale ich odrodzenie można zaobserwować w dwóch ostatnich sezonach. Pojawiły się m.in. na wybiegach japońskich i koreańskich projektantów, a to oznacza, że ponownie zawojują świat.
Zakaz wstępu na salony?
Kojarzą się ze stylem niezobowiązującym, nonszalanckim, sportowym. Jedna z bohaterek „Seksu w wielkim mieście” powiedziała nawet, że w żadnej eleganckiej restauracji na Manhattanie na pewno nie pojawi się kobieta mająca wplecioną we włosach scrunchies. No nie do końca. Jeśli kobieta będzie znała nowinki modowe, to zapewne taką ozdobę we włosy wepnie. Historia nonszalanckiej i uroczej gumki do włosów jest bardzo krótka. O ile w przypadku innych modowych dodatków możemy odwoływać się do starożytności, to scrunchies została opatentowana w 1987 roku przez piosenkarkę i pianistkę Rommy Revson. Piosenkarka nie znosiła metalowych gumek, które były modne w latach osiemdziesiątych i dodała do nich materiałową osłonę. Pierwsza wersja nazwy to „scunci”, pochodząca od imienia jej pudla, z czasem zamieniona została na czasownik „scrunch” oznaczający gniecenie, marszczenie. Nowe gumki zyskały ogromną popularność, kiedy zaczęły je nosić gwiazdy pop. Błyskawicznie odnalazły się na ulicy, noszone zarówno przez dziewczęta i dojrzałe kobiety. Eleganckie wersje trafiły nawet na salony, chociaż tak naprawdę zawsze lepiej sprawdzały i sprawdzają się w stylizacjach codziennych.
Dla kogo gumki scrunchies?
Miłośniczki seriali „Beverly Hills, 902010” czy „Przyjaciele” na pewno pamiętają, że ich bohaterki często miały wplecione we włosy gumki scrunchies. Na co dzień nosiły je takie gwiazdy jak Madonna czy Sarah Jessica Parker. Dla kogo są one przeznaczone? Jeśli chodzi o względy praktyczne, to te ozdoby noszą przede wszystkim przez właścicielki włosów długich, a także wiotkich, delikatnych i łamiących się. Na pewno sprawdzą się też u tych wszystkich kobiet, które lubią spać z włosami związanymi. Jednocześnie jest to ozdoba pozwalająca wykonać wiele efektownych upięć, np.: wysoko uniesiony kucyk, niski koczek w stylu francuskim lub tzw. cebula. Modną fryzurą z użyciem efektownej gumki jest upiece half up half down, które polega na rozpuszczeniu połowy włosów, a z pozostałych upięciu kucyka lub koka. To tylko niektóre propozycje, ale pokazują jak jest wiele możliwości wykorzystania tej ozdoby i, że gumka do włosów z lat dziewięćdziesiątych wciąż jest świetnym dodatkiem dla wszystkich kobiet posiadających długie lub półdługie włosy.
Do jakich stylizacji pasują gumki scrunchies?
No cóż jeśli noszą je tak różnorodne artystki jak Selena Gomez, Bella Hadid, Ariana Grande – to znaczy, że pasują do różnych osób i różnych stylizacji. Na początku trzeba zaznaczyć, że efektowna i spełniająca swoje zadania gumka powinna być wykonana z prawdziwego jedwabiu. Owszem ta wersja jest droższa, ale idealna do włosów i po prostu piękna. Do jakich stylizacji pasuje gumka scrunchies? Może to być:
-
Powrót do stylu lat dziewięćdziesiątych – wysoki kucyk związujemy jedwabną gumką w neonowym kolorze, a do tego łączymy spodnie dżinsowe (dzwony, ogrodniczki, mom jeans) z kolorowym t-shirtem i energetyczna wyluzowana stylizacja gotowa.
-
Boho – tu idealnie pasuje półkucyk spięty delikatną pastelową gumką. Tego typu uczesanie doskonale harmonizuje ze zwiewną eteryczną, koronkową sukienką w ciepłych zgaszonych kolorach.
-
Urok pensjonarki – to nic innego jak włosy upięte w warkocz lub dwa warkocze, wykończone gumkami w dowolnych kolorach. Do tego „grzeczne” spódniczki w kratę, białe koszule wyjęte z męskiej szafy i sznurowane trzewiki.
-
Stylizacja elegancka – kombinezon, garsonka, mała czarna to opcja na spotkanie formalne lub uroczyste wyjście. Piękne jedwabne scrunchies mogą zastąpić spinkę do włosów lub otoczkę koka. Wygląda to jednocześnie stylowo i lekko.
Gumki scrunchies powróciły na modowe wybiegi i do zwykłych stylizacji. Ich urok leży w bezpretensjonalności, ale jednocześnie spełniają praktyczną rolę. Odpowiednio dobrane, wprowadzają pewien luz i element zabawy. Sprawiają, że kobiety mają ochotę poeksperymentować i pobawić się modą.
Tekst: Bogumiła Pierzchanowska
Fot. John Carlo Tubelleza, unplash.com
