Dziecko jest osowiałe, smutne, osłabione, płacze i grymasi ? to znak, że z naszym maluchem dzieje się coś niepokojącego, zapewne ?przyplątała? się kolejna choroba. W przypadku najmłodszych nie jest to nic szczególnie niepokojącego. Małe dziecko ma jeszcze niewykształcony układ odpornościowy i uczy się, jak sobie radzić z infekcjami. Maluch może przechodzić nawet dziesięć infekcji rocznie. Jeśli często przebywa w grupie, te infekcje mogą być jeszcze częstsze. Jedno chore dziecko w grupie przedszkolnej, może zarazić przynajmniej pięciu swoich kolegów. Jakie są najczęstsze choroby wieku dziecięcego?
Przeziębienie
Przeziębienie u dzieci jest infekcją wirusową i pojawia się dość nagle, nie dając wcześniejszych symptomów. Zazwyczaj przebiega w sposób dość łagodny. U dziecka pojawia drapanie w gardle, suchy kaszel, zapchany nos, ból głowy i gorączka. W przypadku małych dzieci warto skorzystać z porady lekarza już na pierwszym etapie, by nie dopuścić do rozprzestrzenienia się choroby. Dzieci są dość podatne na przeziębienie. Warto wspomnieć, że ?dopada? je ono trzy razy częściej niż dorosłych. Może się rozwinąć w ciągi jednego dnia od momentu kontaktu z osobą chorą. Leczenie jest objawowe. Dziecko powinno odpoczywać, jeść lekkie posiłki, pić dużo wody i napojów izotonicznych. Polecane są też leki przeciwgorączkowe i przeciwzapalne. Warto również podawać środki obkurczające naczynia w zatkanym nosku.
Grypa
Jest schorzeniem poważniejszym. Atakuje szybko, podstępnie i może skutkować poważnymi powikłaniami. Zarazić się jest łatwo, wirus przenosi się drogą kropelkową i jest dość zakaźny. Dziecko, podobnie jak dorosły, nie ma siły wstać z łóżka, bolą go mięśnie, ma kaszel, katar i wysoką gorączką. Pierwsze objawy, które powinny nas zaniepokoić to ospałość, brak apetytu, rozdrażnienie. Tutaj nie ma innego wyjścia. Grypę trzeba po prostu odleżeć. Zalecane jest częste picie gorących napojów. Dobrze sprawdza się herbata z malinami, napar z lipy i rumianku. Jednocześnie dziecka nie należy przegrzewać. Pokój, w którym leży, powinien być systematycznie wietrzony, by nie namnażać wirusów. Temperaturę, która towarzyszy grypie, należy obniżać, choćby stosując zimne okłady. Wskazane jest też podawanie leków przeciwgorączkowych.
Angina
Kolejną chorobą wywoływaną przez paciorkowce jest angina. Objawia się bólem gardła i wysoką temperaturą. Paciorkowce łatwo znajdują drogę do gardła. Często dostają się na przykład dzięki spożywaniu nieświeżych lodów lub dotykaniu naczyń, z których spożywała posiłki osoba chora. W przypadku organizmu osłabionego wystarczy jego nagrzanie i gwałtowne ochłodzenie, którego efektem jest właśnie angina. Jej objawy to silny ból gardła, powiększone węzły chłonne, ból promieniujący w kierunku uszu, wysoka gorączka, ogólne złe samopoczucie. Lekarz z reguły, już przy pierwszym kontakcie z małym pacjentem, rozpozna objawy anginy. Jeśli jednak na migdałkach nie występuje biały nalot, rodzice mogą poprosić lekarza o wykonanie testu na występowanie paciorkowców. Test już po kilku minutach daje odpowiedź na nurtujące nas pytanie. W przypadku niektórych dzieci angina jest schorzeniem powracającym. Lekarz może w takim przypadku zalecić usunięcie migdałków, zwłaszcza wtedy, kiedy są przerośnięte. Jeśli angina ma pochodzenie bakteryjne, jedynym skutecznym lekiem jest antybiotyk. Ważna rada dla rodziców: antybiotyk trzeba stosować przez tyle dni, ile zalecił lekarz. Czasami rodzicom wydaje się, że choroba ustąpiła i nie ma potrzeby dalszej kuracji antybiotykowej. To poważny błąd. Nieskończone leczenie może powodować nawrót choroby, a co gorsza powikłania po anginie. A te są dość poważne: od uszkodzenia słuchu po osłabienie mięśnia sercowego. Jeśli zaś zastosujemy się do zaleceń lekarza, choroba powinna ustąpić po tygodniu, maksymalnie po dziesięciu dniach. Zawsze jednak na koniec nasze dziecko powinien obejrzeć lekarz, by potwierdzić zakończenie kuracji.