Sukienka koronkowa czy nadal jest modna?


Większość pań ma w swojej szafie przynajmniej jedną sukienkę koronkową, którą zakłada na większe wyjścia. Koronka kojarzy się z lekkością, delikatnością, szykiem i szlachetnym urokiem. Wiadomo jednak, że moda się zmienia i koronkowe sukienki również. Co jest modne obecnie? Jakie sukienki koronkowe zyskują największe uznanie? Na jakie okazje zakładać koronki i jakie dodatki podkreślą ich urok?

Koronka dawniej i dziś

Kto stworzył pierwszą koronkę? Oczywiście Arachne, grecka księżniczka, potrafiąca tworzyć niezwykłe koronki. Była tak dumna ze swojej umiejętności, że stanęła do rywalizacji z samą Ateną. Jej koronka była oczywiście piękniejsza niż wykonana przez boginię, ale zazdrosna Atena srogo ją za to ukarała. Arachne została zamieniona w pająka, który do tej pory snuje swoją misterną sieć. Kariera koronki zaczęła się w średniowieczu, ale co ciekawe – najczęściej spotykana była jako element stroju męskiego. W baroku koronkowe suknie były wyznacznikiem statusu materialnego. Wykonywane ręcznie, najczęściej w klasztornych komnatach, świadczyły o ogromnym bogactwie. Niezwykle popularne we Francji, zwłaszcza na dworach królów francuskich, wciąż były drogie, bo wykonywane ręcznie. Dopiero rewolucja przemysłowa spowodowała, że ich produkcja stała się tańsza. Od tego czasu koronkowe sukienki są obecne w każdym sezonie. Zmieniają się fasony, kroje, ale ten efektowny materiał jest niezwykle chętnie wykorzystywany. Gwiazdy kina i estrady wybierają efektowne suknie koronkowe na najważniejsze wydarzenia, a każda z nas ma przynajmniej jedna koronkową kreację, zakładaną na większe wyjścia.

Jaka koronka na sukienkę?

Koronka jest materiałem bardzo „bogatym” i z tego powodu najlepiej prezentuje się w sukienkach klasycznych o prostym kroju. Nie powinno się koronki drapować, marszczyć, stosować w falbanach. Wtedy zniknie jej naturalne piękno, a sama sukienka będzie wyglądała po prostu tandetnie. Sukienka z koronki to gorsetowa tuba lub z sięgającą połowy łydki rozkloszowaną spódnicą, a jeszcze lepiej – mała czarna. Wzór koronki najlepiej widać na dużych powierzchniach. Jeśli decydujemy się na koronkową sukienkę, to musi to być kreacja uczyta z dobrej jakościowo koronki. Elegancka kobieta nie powinna inwestować w koronkowe „podróbki”. Kiepski materiał jest w tym wypadku szczególnie widoczny.

Jakie kolory koronkowych sukienek?

To zależy od okazji. Jeśli wybieramy się na wesele, lepiej nie zakładać sukienek w kolorze białym. W końcu panna młoda jest tylko jedna. Ładnie natomiast wyglądają sukienki koronkowe w kolorze łososiowym, różowym, szmaragdowym, rubinowym. Na karnawałowe bale możemy poszaleć z kolorem. Tu dozwolone jest praktycznie wszystko – o ile jest gustowne i z klasą. Na przyjęciach koktajlowych pięknie wyglądają sukienki w kolorze czarnym, szarym, granatowym, szafirowym, czerwonym. Lato to biel, ecru, wszelkie pastele, doskonale komponujące się z zielenią otoczenia. Letnia koronka może być lżejsza, bardziej w stylu boho, nawet lekko wygnieciona, zwariowana. Latem raczej nie chodzi się w sukienkach, które są w całości wykonane z koronki. Lepiej sprawdzają się koronkowe wstawki i dodatki.

Dodatki do koronkowej sukienki

Koronkowa sukienka jest dość wymagająca, jeśli chodzi o dodatki. Sama w sobie jest na tyle efektowana i bogata, że wszelkie dodatki nie powinny odciągać uwagi od głównej kreacji. W przypadku biżuterii można postawić na proste złote kolczyki i delikatną bransoletkę. Jeśli wisior, to jeden i bez dodatkowych mocnych akcentów. Żadnych kolii i biżuterii wyrazistej. Buty to najlepiej klasyczne szpilki w stonowanym kolorze, pasującym do koloru wybranej sukienki. Do klasycznej koronki nie pasują sandałki (chyba, że jest to sukienka letnia), buty na koturnach, baletki. Torebkę należy dobrać kolorem do butów. Całość musi być elegancka i wysmakowana. Tutaj dość łatwo można osiągnąć efekt tandety i wulgarności, wybierając nieodpowiedni krój sukienki i zbyt mocne dodatki.

Koronkowa sukienka – warto pamiętać

Koronkowa sukienka to must have każdej szafy. Powinno się jednak pamiętać, że jest to strój wymagający i nieco ekstrawagancki. Najlepiej sprawdza się w sukniach prostych, klasycznych. Tu nie pasują duże dekolty i długość mini czy błyszczące dodatki. Umiar i powściągliwość powinny towarzyszyć wszystkim paniom decydującym się na koronkową sukienkę, a wtedy każdy dostrzeże piękno i finezję koronkowej kreacji.

Tekst: Bogumiła Pierzchanowska

Fot. Nicolas Postiglioni, Jonathan Borba, pexels.com