Kakao

Kakao kojarzy się nam wszystkim z filiżanką pysznego napoju, ale i czekoladą, do produkcji której ziarno kakaowca jest niezbędne. Zanim na świecie pojawiła się pierwsza tabliczka czekolady, pierwotni mieszkańcy Ameryki Północnej spożywali jej substytut. Ziarna kakaowca były drobno ścierane i zalewane wodą. Czasami dodawano do tego chili albo miód. Przelewając mieszankę z naczynia do naczynia uzyskiwano produkt, który przypominał smakiem dzisiejszą czekoladę, chociaż miał inna konsystencję. Oczywiście takie rarytasy nie były dla każdego. Ziarno kakaowca było na tyle cenne, że Aztekowie i Majowie używali go jako środka płatniczego, a napój, który z ziaren kakaowca powstawał, mogli spożywać tylko władcy, arystokracja, wojownicy i kupcy, którzy stali dość wysoko w hierarchii społecznej. Napój spożywano również podczas ceremonii religijnych.

Kakao – podróż do Europy

Jak kakao trafiło do Europy? Jest kilka wersji tej podróży. Mówi się, że kakao przywiózł na dwór hiszpański sam Krzysztof Kolumb. Według innej opowieści „brązowe migdały” miał na swoim statku Cortez, a jeszcze niektórzy mówią o tajemniczym mnichu, który działanie ziaren kakaowca poznał podczas jednej z azteckich ceremonii religijnych i dlatego postanowił zabrać je do Europy. Jakby nie było, na początku XVI wieku nasiona kakaowca znalazły się w Hiszpanii i dość szybko zaczęto ich używać do wytworzenia pysznego napoju. Oczywiście promotorem był hiszpański dwór. Moda na kakao, które najchętniej spożywano przed śniadaniem, dość szybko rozprzestrzeniła się na inne kraje europejskie. Hiszpania z importowania ziaren kakaowca miała duże profity, a producenci kakao zaczęli pracować nad różnorodnym wykorzystaniem ziaren. Warto wiedzieć, że już w 1580 roku powstała pierwsza wytwórnia czekolady. W tym wypadku ziarno wykorzystano do produkcji słodkiego przysmaku. Na początku siedemnastego wieku Holendrzy wymyślili sposób odtłuszczenia kakao i dostosowano je do łatwego rozpuszczania się wodzie. Taki napój był bardzo popularny, ale niestety stracił wiele ze swoich podstawowych właściwości.

Jakie kakao wybrać?

Nikogo nie trzeba przekonywać, że kakao jest nie tylko smaczne, ale ma liczne właściwości prozdrowotne. Które jednak kakao powinno się znaleźć w naszej diecie? Możemy wybierać spośród wielu wariantów: pochodzące z różnych stron świata, gorzkie, słodzone, jako instant, w proszku, granulowane, czarne, odtłuszczone. Niektórzy też kierują się gatunkiem kakao.

Warto wspomnieć o trzech podstawowych gatunkach: Criollo, Forastero i Trinitario. Jakie są ich właściwości, czym się różnią?

  • Criollo – to prawdziwie królewskie kakao. Uprawiane w Kolumbii, Wenezueli, na Madagaskarze ma tylko 1% udziału w światowej produkcji. Przyczyną mogą być trudności w uprawie. Uzyskanie plonów z drzew wydających ten gatunek jest bardzo trudne, bo są dość wrażliwe na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych. Owoce są jasne o trochę karmelowo-orzechowym, subtelnym smaku. Gatunek Criollo jest składnikiem najlepszych luksusowych czekolad (w tym szwajcarskich).

  • Trinitario – jest odmianą wyselekcjonowaną, który powstała po wielu zabiegach ogrodniczych w XVII wieku. Drzewka kakaowca zostały sprowadzone z Wenezueli do Trynidadu. Okazało się, że znalazły tam idealne warunki do rozwoju. Trynidad przez dziesięciolecia produkował doskonałe ziarna kakaowca, które uchodziły za najlepsze na świecie. Ziarna są lekko wydłużone, w środku pastelowo różowe lub z zabarwieniem fioletowym. Ich smak jest lekko pikantny z delikatnymi owocowymi nutami. Omawiany gatunek wykorzystuje się głównie do sporządzania mieszanek.

  • Forastero – to najpopularniejsza odmiana kakao, stanowiąca ponad 85% światowej produkcji. Ze względu na to nosi też nazwę: kakao zwyczajne. Drzewa tej odmiany są mało wymagające, szybko rosną i wydają obfity plon. Nie jest to drzewo szczególnie podatne na choroby lub szkodniki. Ziarno jest ciemne, o intensywnym aromacie i kolorze, można w im wyczuć też lekko gorzkawy smak. W związku z tym, w produkcji przemysłowej, wymaga dodatku większej ilości cukru i mleka w proszku.

Majowie uważali kakaowiec za jedno z dwóch najważniejszych roślin. Pierwszą była kukurydza, według legend – z niej się narodzili, a drugą właśnie „napój bogów”. Dobrze że obecnie możemy bez problemów korzystać z bogactwa smaków i właściwości prozdrowotnych tej niezwykłej rośliny.

Bogumiła Pierzchanowska

Fot. HONG SON, pexels.com