Zbyt duża ilość godzin spędzonych przed komputerem, nieprzespana noc, impreza suto zakrapiana alkoholem – a na następny dzień – wielkie sińce pod oczami.
Niestety, nasze oczy od razu zdradzają zmęczenie, brak snu czy ogólne osłabienie. Bo zaczerwienienia, obrzęki i ciemna skóra pod oczami – dodają nam lat i odbierają osobisty urok. Jak zatem pozbyć się sińców? Domowymi zabiegami czy może dobrymi kosmetykami? W tym przypadku jedno i drugie. Skorzystaj z poniższych porad i przywróć swoim oczom utracony blask!
Opuchlizno, precz!
Nie da się zaprzeczyć – najlepszym kosmetykiem na zmęczone oczy jest po prostu długi odpoczynek i sen. Jednak nie zawsze możemy sobie na to pozwolić. Na szczęście są inne sposoby na to, by odświeżyć ich wygląd:
- Jeśli opuchlizna jest niewielka wystarczy lekko ponapinać mięśnie twarzy, pomrugać oczami i przemyć obficie twarz zimną wodą – pobudzi to układ limfatyczny do pracy, a opuchlizna zniknie wraz z zalegającymi w nim płynami ustrojowymi.
- Problem z nabrzmiałymi powiekami może nam pomóc wyleczyć okład z esencji herbaty. Jej główny składnik – teina – zlikwiduje opuchliznę i złagodzi podrażnienia oczu. Wystarczy zaparzyć jedną torebkę herbaty w ? kubka, pozostawić do ostygnięcia, a następnie włożyć na noc do lodówki. Rano moczy się wacik w powstałym naparze, nakłada się na oczy i tak pozostawia na 10min. Podobnie może zadziałać kostka lodu, przyłożona do oczu na kilka sekund – usunie obrzęk i pobudzi krążenie krwi i limfy na skórze.
- Ratunkiem dla podkrążonych oczu mogą też być specjalne płatki kosmetyczne pod oczy (do kupienia w każdej drogerii) – poza usuwaniem opuchlizny pomogą utrzymać skórze odpowiedni poziom nawilżenia.
- Pielęgnację skóry podkrążonych oczu trzeba wspomagać odpowiednim kremem. Przy zakupie warto zwrócić uwagę na to, czy poza dokładnym nawilżaniem, wygładzaniem i ujędrnianiem skóry, niweluje też wszelkie oznaki zmęczenia – zaznaczają eksperci marki Garnier. Jego właściwości odżywcze powinny też poprawiać koloryt delikatnej skóry pod oczami i przywracać jej blask.
Ukryj to pod makijażem!
Niektórym paniom wystarczą powyższe, drobne zabiegi pielęgnacyjne i skóra wokół oczu wraca do życia. Jednak niektóre z nas mają poważniejszy problem – nawet jeśli uda nam się uniknąć obrzęku, skóra pod oczami może mieć nadal ciemny kolor i trzeba ją wtedy umiejętnie ukryć pod makijażem:
- Zanim aplikujemy jakikolwiek kosmetyk na oczy, trzeba wcześniej posmarować ich skórę kremem – zabezpieczy ją to przed przesuszeniem, a tym samym szybkim starzeniem.
- Po nałożeniu kremu trzeba odczekać ok. 10min zanim aplikuje się korektor – jeśli krem nie zdąży się wchłonąć, korektor zacznie się rolować i wchodzić w załamania skóry.
- Na skórę pod oczami najlepiej nakładać dwa rodzaje korektorów – jeden kryjący w kolorze żółtym, a następnie rozświetlający w odcieniu pudrowego różu. Korektorów nie należy wcierać, a jedynie delikatnie wklepywać w skórę – pierwszy (kryjący) na całej skórze pod oczami, a drugi (rozświetlający) jedynie na górnej powiece i w wewnętrznych kącikach oka.
- Dla uzyskania jeszcze lepszego efektu rozświetlenia możemy obrysować dolną powiekę (przy samej linii rzęs) beżową kredką.
One nie znikają!
Problem nabrzmiałych powiek oraz ciemnych sińców pod oczami bardzo często nasila się wraz z wiekiem, szczególnie po czterdziestym roku życia. Po tym czasie pielęgnacja delikatnej skóry oczu staje się jeszcze bardziej wymagająca. Poza doborem odpowiednich kosmetyków, warto też raz na jakiś czas skorzystać ze specjalistycznych zabiegów w gabinecie kosmetycznym np. drenaż limfatyczny – poprawi on krążenie, napięcie i nawilżenie skóry, a także zniweluje opuchliznę, zasinienia i zmarszczki. Młodsze panie, w wieku 20-30lat, jeśli zauważą u siebie stałą tendencję do występowania obrzęków i zaczerwienienia skóry oczu – powinny wybrać się z tym problemem do odpowiedniego specjalisty. Takie dolegliwości mogą być oznaką chorób nerek, serca lub układu krążenia.