Liczba połączeń w makijażu jest tak na prawdę nieograniczona. Łączymy bowiem nie tylko barwy, ale także odcienie i faktury. Dzięki temu efekt jest jeszcze bardziej intrygujący. Najciekawiej wypadają kontrasty. Jasne i ciemne, pastelowe z neonowym, czy też matowe i błyszczące. Ten ostatni kontrast wykorzystuje właśnie proponowany makijaż. Pierwsze skrzypce gra tu metaliczny odcień niebieskiego. Aby cały makijaż nie był zbyt intensywny, kolor niebieski został uzupełniony o matowy cień do powiek w kolorze różowym. Całość jest niezwykle harmonijna i świetnie sprawdzi się na wieczornym wyjściu. Oto jak zrobić ten makijaż.
Krok 1. Całą powiekę malujemy delikatnym beżem. Następnie rysujemy linię na powiece czarną lub ciemnobrązową kredką. Można też użyć eylinera.
Krok 2. Powyżej kreski nakładamy fioletowy cień do powiek a tuż nad nim nieco ciemniejszy od bazowego beżu brąz.
Poniżej kreski, na górnej powiece, nakładamy metaliczny cień do powiek w kolorze niebieskim. Im bardziej intensywny odcień, tym lepiej. Można go nieco podkreślić białą kredką.
Powyżej górnej linii rzęs nakładamy fioletowy lub różowy cień do powiek. Możemy też użyć kredki do oczu. Najbardziej intensywne kolory mają żelowe kredki do oczu, dlatego doradzamy ich wybór. Ważne, aby odcień nie był zbyt ciemny. Inaczej kolor może za bardzo przypominać cienie.
Na koniec wystarczy jedynie pomalować rzęsy maskarą. Makijaż jest gotowy. Chłodne kolory na powiekach świetnie będą korespondować z pastelowym kolorem ust, np: umalowanych różową szminką.