To oczywiste, że każda panna młoda pragnie się czuć wyjątkowo w dniu ślubu. W końcu to absolutnie wyjątkowy dzień w życiu każdej pary. Dodatkowo podniosła atmosfera, piękna suknia, mnóstwo kwiatów sprawiają, iż młoda para czuć się może jak prawdziwa para królewska. Pannie młodej brakuje jedynie korony. Można łatwo temu zaradzić tworząc prostą, ale bardzo efektowną fryzurę zwaną właśnie koroną. Idealne do stworzenia korony są długie włosy . Tego typu fryzury bazują na długich warkoczach. Warkocze więc zawojowały także fryzury ślubne.
Włosy bardzo starannie czeszemy na gładko. Możemy pomóc sobie sprejem ułatwiającym rozczesywanie. Jeżeli mamy włosy kręcone najlepiej jest je szczotkować na mokro.
Zaczynamy plecenie warkocza za lewym uchem. Rodzaj warkocza, jak dziś robimy to warkocz duński. Kolejne pasma przeplatamy nie nad sobą, ale pod sobą. Dzięki temu warkocz będzie wypukły. Modne fryzury powinny być efektowne, nie zaś płaskie.
Krok 3.
Warkocz cały czas zaplatamy wokół głowy, pamiętając, aby w odpowiednich miejscach skręcać. Włosy długie ułatwią to zadanie. Musimy pamiętać o regularnym skręcaniu, gdyż nasza korona musi mieć kształt okręgu, bądź spirali.
Krok 4.
Przy końcu pracy wykorzystamy wszystkie włosy znajdujące się na głowie. Musimy więc zakończyć tradycyjnym warkoczem z trzech pasem.
Krok 5.
Gdy już skończymy, warkocz wiążemy i przypinamy końcówkę do środka głowy. Nasza piękna, niemal królewska korona jest już gotowa. W środek można wpiąć welon, bądź duży kwiat. Więcej ozdób zakłóci harmonię fryzury i przygasi piękno korony. Hołdujmy zasadzie, że im mniej, tym lepiej.
źródło: www.hairromance.com
