Ważne terminy ? dlaczego należy o nich pamiętać?
Każdy alergik powinien wiedzieć, na co jest uczulony. Równie ważna jest wiedza na temat tego, gdzie i kiedy należy zachować szczególną ostrożność. Z tego też względu każda osoba, która cierpi z powodu pyłków traw lub kwiatów, powinna dokładnie przestudiować kalendarz pylenia. Zawarte w nim informacje to efekt dokładnych pomiarów pylenia, które wykonano w ostatnich latach w różnych rejonach Polski. Dzięki temu każdy pacjent zdobędzie wiele przydatnych informacji, które mogą ułatwić profilaktykę i leczenie alergii, a także umożliwić dobór odpowiednich leków mających łagodzić objawy związane z reakcjami alergicznymi.
Alergia na pyłki i jej objawy
Kiedy warto zerknąć do kalendarzyka pyleń? Koniecznie powinni to zrobić ci, którzy już wiedzą o swych problemach z alergią, oraz ci, którzy zauważają u siebie lub dzieci pierwsze symptomy wskazujące na ten problem. Jakie objawy powinny wzbudzić zaniepokojenie? Problemy związane ze spojówkami, uciążliwy katar oraz kaszel ? oto najbardziej charakterystyczne problemy, z jakimi muszą się borykać osoby uczulone na pyłki drzew oraz traw.
Problemu pylenia nie można ograniczyć do wiosny!
Choć to wiosna wydaje się porą roku szczególnie uciążliwą dla alergików, z pyłkami w powietrzu mamy kontakt przez cały rok. Przykładem może być tu leszczyna, która już w styczniu może utrudniać życie alergikom. W lutym sporo problemów zdrowotnych może sprawić pylenie takich drzew jak olcha lub cis, z kolei w marcu zaczynają się kłopoty wywołane przez pylące wierzby i topole. Strategicznym miesiącem jest kwiecień, gdy w powietrzu pojawiają się pyłki z brzóz, dębów oraz jesionów. Nie lepiej jest w maju ? wyjątkowo trudnym miesiącu dla tych, którzy są uczuleni na pyłki traw. Te zresztą będą dokuczać alergikom aż do października. W międzyczasie problemów mogą im też przysporzyć takie rośliny jak bez, pokrzywa oraz żyto. Problemy z nimi zaczynają się w czerwcu i mogą dokuczać alergikom niemal przez całe lato.
Jesień ? czas wytchnienia?
Teoretycznie wraz z końcem października alergicy mogą odetchnąć z ulgą. Listopad oraz grudzień są przecież miesiącami wolnymi od pylenia. W rzeczywistości jednak ten krótki okres wytchnienia staje się dla wielu osób walczących z uczuleniami początkiem kłopotów wywołanych przez te alergeny, które dominują w zamkniętych domach i mieszkaniach. Są to głównie roztocza kurzu, które w okresie jesienno-zimowym są w stanie skutecznie zastąpić uciążliwe pyłki popularnych w Polsce drzew oraz traw.
Każdy, kto cierpi z powodu alergii, musi się nauczyć żyć z tym problemem. Na szczęście dzięki postępowi w dziedzinie medycyny i farmacji oraz coraz szerszej wiedzy na temat terminów pyleń każdy alergik może ułatwić sobie życie.
