Biżuteria Lucrezii Buccellati

Biżuteria

Biżuteria Buccellati zajmuje specjalne miejsce na liście produktów najlepszych jubilerów. Włoska firma od wielu lat przechodzi z pokolenia na pokolenie, a od około roku dyrektorem kreatywnym jest najmłodsza w historii rodu projektantka na stanowisku, Lucrezia Buccellati.

Uzbrojona w bogate dziedzictwo i powszechnie rozpoznawalną markę, kobieta stara się połączyć tradycję ze współczesnością. Tak by zyskiwać nowych klientów i utrzymywać dobre relacje ze stałymi kontrahentami.

Lucrezia od najmłodszych lat wiedziała, że chce iść w ślady ojca, Andrei i dziadka Gianmarii, których pracę bacznie śledziła w warsztacie włoskiego jubilera. Teraz opowiada o kulisach swojej działalności.

– Bardzo dobrze pamiętam, że przychodziłam do pracowni i patrzyłam jak mój dziadek i tata tworzą nowe projekty, zaczynając od ołówka i czystej kartki. Próbowałam ich naśladować, od zawsze uwielbiałam szkicować ? wspomina.

W późniejszych latach studiowała projektowanie pod kątem biżuterii w Mediolanie i Nowym Jorku. ? W wolnym czasie podczas studiów wciąż przychodziłam do pracowni, żeby jak najwięcej nauczyć się od taty i dziadka. Dziadek często krok po kroku mówił mi co robi i pytał, które materiały wykorzystać. Poza tym jest kimś więcej niż jubilerem, postępował jak prawdziwy artysta ? w projektach ukazywał wyroby swojej wyobraźni i rzeczy, które go inspirowały.

– Obecnie czasem mam problemy ze znalezieniem inspiracji. Wspominam wtedy słowa dziadka, który powtarzał, żebym zawsze miała na uwadze szerszy obraz zamiast skupiania się tylko na jednej rzeczy.

– Nasza rodzina z wyprzedzeniem planuje wprowadzenie do biznesu młodszych generacji i stara się przekazywać wszystkie wartości od najmłodszych lat. Musisz być ekspertem w dziedzinie biżuterii zanim obejmiesz swoje stanowisko. Jednak bycie członkiem rodziny to dopiero pierwszy krok, żeby się sprawdzić musisz też potrafić coś firmie zaoferować, żeby marka szła do przodu i się rozwijała.

Jako dyrektor kreatywny, Lucrezia podlega bezpośrednio swojemu ojcowi, który jest jej przełożonym. Włoszka sądzi, że jej główną rolą jest mieszanie wizji młodej osoby z doświadczeniem i tradycjami z lat poprzednich. ? Ja i tata oboje jesteśmy nowocześni, ale dla mnie nowoczesność nie oznacza tego samego co dla taty, ponieważ pochodzimy z innych pokoleń. Dlatego w tym samym czasie przy projektach pracują wspólnie osoby z młodszej, jak i starszej generacji.

Wykonanie biżuterii może niekiedy zająć sporo czasu ? od kilku miesięcy do nawet roku. ? Z reguły pracę zaczynam od pomysłu, który szkicuję na papierze, a potem dokładam różne elementy i motywy, oraz nadaje biżuterii kilka różnych kształtów. Gdy otrzymam zadowalający efekt, skupiam się na detalach i ozdobach. Później spotykam się z tatą, szefem mojego działu i omawiamy projekty, wprowadzając też od razu korekty. Następnie gotowy wzór przekazuję w ręce rzemieślnika, który go wykonuje.

O planach na przyszłość dodaje: – Razem z ojcem będziemy próbować dalej rozpowszechniać markę na całym świecie i wciąż rosnąć w siłę. Chcemy zachować przy tym nasz styl i jakość wyrobów, które cechują Buccellati. Musimy w końcu dbać o spuściznę naszej rodziny, przekazaną nam przez mojego dziadka.

Exit mobile version